Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Życie

Prozaicznie

Chleba naszego, powszedniego daj nam Panie.

Nie chodzi o zarabianie
wielkich pieniędzy.
Byle nie żyć w nędzy,
wychować dzieci na ludzi,
budzić
się bez strachu o przyszłość.

Niechby nie było
bogato.
Tylko nie pozwól zalegać z opłatą
za czynsz, gaz, wodę, kredyt.
Z biedy
mózg się kurczy i serce.

Panie, nie chcę
Karaibów, mercedesa, chaty wielkiej.
Proszę o chleb powszedni i umiejętność dzielenia
z tym, kto nawet kromki
nie ma.

Panie Dobry
jak Chleb i Wino,
nie pozwól się rozminąć
z prawdą w Tobie:
nie samym chlebem żyje człowiek.

autor

DoroteK

Dodano: 2016-01-23 06:14:39
Ten wiersz przeczytano 2141 razy
Oddanych głosów: 64
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (67)

BordoBlues BordoBlues

Przesłanie, pod którym się podpisuję. W obecnych
czasach wojny w Ukrainie wiersz nabiera dodatkowego
znaczenia i szerszego spektrum wyrazu.
Pozdrawiam Dorotko. :):)

wolnyduch wolnyduch

Zgadzam się z przekazem,
ważne, aby móc żyć godnie, nie musi być to wystawne i
bogate życie,
ale bez biedy, dobrze, gdy jest jeszcze dodatek, aby
móc się z kimś "kromką chleba" podzielić, pozdrawiam
serdecznie, Dorotko:)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Z podobaniem dla przekazu pięknego, refleksyjnego
wiersza, pozdrawiam ciepło, miłej niedzieli.

Iris& Iris&

Piękne wyznanie...

_wena_ _wena_

Zamiast komentarza:
"Panie dobry jak chleb,
bądź uwielbiony od swego Kościoła,
bo Tyś do końca nas umiłował,
do końca nas umiłował".
Pozdrawiam :)

molica molica

Witaj,
ślicznie, przecież poetycko - prozaicznie.
Pozdrawiam.

Zosiak Zosiak

To prawda. Są jeszcze wiersze ;)

titelitury titelitury

Ciekawy refleksyjny wiersz ujęty w formie modlitwy. Z
pozdrowieniami ;-)

leskie leskie

Popdobnie obecnie podchodzę do życia, bo jak robiłem
to materialistycznie, to nigdy nie miałem czasu i
często wyglądałem przez okno czy mój Mercedes jeszcze
stoi. Zacząłem jednak zazdrościć znajomemu, który
korzystał z Opieki Społecznej i miał czas z wędką
chodzić na ryby i do lasu na grzyby. Obecnie czas
wykorzystuję zajmując się w czynie społecznym
teologią, hoduję gołębie i staram się tylko utrzymać
to, co mam. Jestem szczęśliwy. Szkoda tylko, że
wcześniej nie poznałem Biblii.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dorotko bardzo dobry wiersz i poruszony w nim temat a
ostatnie wresy miodzio
Pieknie rozmawiasz z Bogiem
Pozdrawiam serdecznie

kazap kazap

Doroto niestety nie wszystko jest tak jak byśmy
chcieli
pozdrawiam

blondynka8 blondynka8

Dorotko, byle żyć. Wiersz wspaniały, taka prośba pełna
pokory. Pozdrawiam:)

Dojrzały Dojrzały

Dorotko/o ile tak mogę/wspaniale i szczerze zwracasz
się do Pana o te podstawowe rzeczy dla normalności,dla
szacunku obywatela. To dzisiaj wstyd,że nie wszystkim
wystarczy na przysłowiowy chleb. Miejmy nadzieję ,że
będzie lepiej bo inaczej społeczeństwo przestanie
wierzyć w jakąkolwiek władzę.Pozdrawiam.

Halina53 Halina53

...tak kufereczek stóweczek...daj Boże...dla
żartu...miło było poczytać....podumać...nad dobrym
tekstem i przekazem....pozdrawiam serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »