Prus w Nałęczowie
Myśli i refleksje Bolesława Prusa podczas jego pierwszej wizyty w Nałęczowie i uzdrowisku, które dla siebie wybrał do wypoczynku i rehabilitacji. Wiersz napisany przeze mnie na konkurs zorganizo
Powiadają, że pierwsze wrażanie jest
najważniejsze, lecz czy to niezbyt mylące?
Z tą moją agorafobią czas zacząć walczyć...
Ach jak tu ślicznie, zielono, letnie wita
mnie słońce!
„Widząc z okna wagonu łagodne wzgórza nad
Białką nie znałem jeszcze krętych,
lessowych wąwozów okolic Nałęczowa”.
Powiadają, że pierwsze wrażanie bywa
złudne, lecz czy tak jest zawsze i
wszędzie?
Więc jeśli dopadnie mnie wakacyjny paraliż,
nie wyjadę, tu odpocznę i jakoś to
będzie!
„Zachwyciły i uspokoiły mnie te wielkie
lipy, szumiące buki i urocze topole w całym
parku uzdrowiskowym”.
Powiadają, że lepsze jest wrogiem dobrego,
więc po coż mi te kuracje?
Domki proste, skromne i ciche, lecz wcale
nie liche. Zakopane zbyt daleko, tu wolę
spędzić wakacje!
„Musiałem wyjechać z Warszawy, bojąc się
przestrzeni i mniemałem, że czas w
Nałęczowie mnie odmieni”.
Powiadają, że dobre są złego początki, więc
jak wierzyć w tak zwane szczęście?
Jeśli Benni zmyślał z tą wodnistą kuracją,
to pomyślę o zemście!
„Przyznaję, zauroczyła mnie ta ziemia
lubelska, jej pola uprawne, zielone
zagajniki, nawet rozległe łąki pastewne nie
napawają mnie strachem”.
Powiadają, że nie ma róży bez kolców, więc
czego mam się obawiać?
Nie sztuką jest brać, żądać, wymagać.
Trudniej, lecz piękniej jest tworzyć,
wymyślać, pomagać.
„A jednak Nałęczów, uzdrowisko i Pałac
Małachowskich są niezwykłe, wciąż tu
powracam i zdrowieję.”
Autor TB - Stanisław Wokulski FB
Komentarze (4)
Nie sztuką jest brać, żądać, wymagać. Trudniej jest
tworzyć, wymyślać, pomagać.
- To prawda.
Odpowiem tutaj na pytanie dot. pogrzebu B. Prusa.
Na myśli miałam (też) fotografię Z. Marcinkowskiego z
konduktu pogrzebowego pisarza..
Warszawa ówczesnego czasu- w mieście pozbawionym
swobód życia publicznego.
Dziesiątki tysięcy ludzi, trasa trwająca godzinami
przez Krakowskie Przedmieście ku Powązkom- Per
Lachaise.
przed chwilą pisałam u Roberta Rychłego o pogrzebie
Prusa(1912)- był manifestacją tysięcy ludzi- z
szacunki i miłości dla Niego.
Witaj
Sądzę Poeto, że wiersz Twój został doceniony, bowiem
kunsztownie wplotłeś cytaty do swoich poetyckich
wersów, tworząc piękną całość.