Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

przebiegły sonet...

dla utrudnienia sobie pisania ująłem poniższe pierdoły w formę SONETu...

panno przebiegła coś mnie poślubiła
zajmując serce wraz z całym mieszkaniem
nie pozwalając bym miał swoje zdanie
ty jedna je masz a w jedności siła

mam być tylko twój już na wieki wieków
zawsze cię kochać, wszystko wykonywać
dbać o posesję nawet gary zmywać
ja cię też kocham – mówisz mi – człowieku

wszystko w porządku najlepszym by było
sonet by miał sens, ty bardziej przebiegła
ja byłbym syty, no i ty też cała

gdybyś kochanie także się zgodziła
że przez dzień cały jak pies bym ulegał
a na noc na dwór byś mnie wypuszczała

autor

yamCito

Dodano: 2014-03-02 13:25:21
Ten wiersz przeczytano 1382 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Sonet Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (26)

maltech maltech

b.dobre pisanie,ukłony

Krysy Krysy

Sonet czy nie - podoba mi się bo jest zabawny.

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Brawo, świetny sonet, w dodatku ze szczyptą humoru w
puencie:)

Psychodeliczna Psychodeliczna

Polaku patrioto pozwolę sobie skomentować Twój wers:
"I jest głaskany raczej na okrasę Przez tak kapryśna
często białogłowę"
Akurat białogłowe panie to potrafią być namiętne.

Psychodeliczna Psychodeliczna

Ciekawy wiersz.A co Cię skłoniło abyś misia pluszowego
do siebie przytulał?

Jędrula Kossoń Jędrula Kossoń

Witaj Ryszardzie ,przepraszam ,że nie byłem u Ciebie
dawno :)

Polak patriota Polak patriota

Czy wypada skontrować? Mimo to - spróbuję:

Zdanie autora właśnie tu podzielam
Nie czyniąc z tego wcale przymilajstwa
Być może skłonię też wszelakie draństwo
Do reprymendy, że się tak udzielam.

Mężczyzna w domu nie jest dzisiaj głową
Dodatkiem raczej do wszechmocnej kasy
I jest głaskany raczej na okrasę
Przez tak kapryśna często białogłowę.

Praca domowa - to objaw słabości
Gary pozmywać zapłacić rachunki
Malucha poprzeć dać do szkoły gumkę (myszkę ha ha )
Wynieść do śmieci niezjedzone kości.

W dobie szaleństwa oraz mobilności
Mam być po wieki też twoim domenem
Czyż na to dała Bozia mi te geny
Bym często znosił od damy przykrości?

Piszesz do diabła oraz grafomanisz
A co ja - powiedz - będę miała z tego?
Chleba przysporzysz? Pisanie jest...chlebem?
To jest opinia niejednej tu pani.


Pozdrawiam autora oraz czytelników/czytelniczki mojego
wierszowanego komentarza.


Jurek

Ewa Złocień Ewa Złocień

Podoba mi się to spojrzenie z ironicznym dystansem.
Pozdrawiam :)

yamCito yamCito

Wiktorze, nie bierz tego SONETU zanadto na poważnie,
wszakże jest to utwór z przymrużeniem oka...a i tak
jestem zdolny(że sam się pochwalę bo od Ciebie się nie
spodziewam)

yamCito yamCito

Wiktorze, a Ty napisz jakiś SONET...

Vick Thor Vick Thor

yamCitku;jak napiszesz sonet angielski, to i owszem -
ale zapodałeś klasyczne metrum włoskie, poczytaj sobie
o Kochanowskim!

yamCito yamCito

Wiktorze, z tą krytyką sonetu to nie bądź taki chop do
przodu, bo Ci do tyłu zabraknie....a sprawdź jak pisał
sonety Szekspir (11)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »