PRZEBUDZENIE
I obudziłeś smutek
wypełzł na zewnątrz
ze środka mnie...
Zbudziłeś nagle,
chociaż wiedziałeś,
że nadal śnię...
I obudziłeś smutek,
choć to mój uśmiech
zatrzymał Cię...
Zbudziłeś nagle,
a to, co było,
zdaje się snem...
I obudziłeś smutek,
gdy nauczyłam chwilką
cieszyć się...
Zbudziłeś nagle,
kiedy myślałam,
że wiem już,
czego chcę...
Chcę uśpić smutek,
chcę zasnąć znów
i uśpić pamięć
wszystkich Twych słów!!!
Komentarze (2)
Wiersz przepełniony żalem i zawiedzioną miłością, ale
w tym tkwi jego piękno. Pozdrawiam
niestety czesto milosc nas zawodzi i budzimy sie do
szarej ,smutnej,przykrej rzeczywistosci ale jestesmy
stworzeni zeby kochac dlatego wierze,ze odnajdziesz te
prawdziwa milosc-nie sen o milosci :)