Przebudzenie
Kocham Was wszystkich moi Walentynkowie. Źyczę duźo radości i spełnienia marzeń
Przebudziłeś mnie z letargu
wprowadziłeś w piękny sen
to jak po burzy
niebo tęczą zachwyca
łąka pachnie kwiatami
w strumieniu czysta kryształowa
woda - płynie myślami - tęsknotą
las echem ptaków odradza
w stawie źaby kumkają
pasikonik gra na skrzypcach
Rzewną melodię zakochanych
Patrzy przez róźowe okulary
łzy szczęścia - blaskiem rozjaśnia
Jesteśmy jak cień z cienia zrodzeni
ty dorodny dąb - ja cedr skromny
Komentarze (50)
Oj ten posty chochlik, dziękuję Helis za miły
komentarz. Pozdrawiam serdecznie.
Patrzy przez róźne okulary
miało być różne ? czy różowe?:)
Wiersz mnie urzekł. Zasłużony ++++
Pozdrawiam.
Dzięki Elenko Bo za komentarz, poprawiłam. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem.
ładnie na Walentynki :)
/pasikonik - razem/
Miły komentarz - dziękuję Augustyna. Pozdrawiam
serdecznie.
Dzięki Jacku za miły komentarz. Pozdrawiam serdecznie
z uśmiechem.
Piękny wiersz, pełen wiosny i miłości. Serdecznie
pozdrawiam.
Miłe przebudzenie z śpiącego letarg.Pięknie Ukazujesz
życie natury.Pozdrawiam serdecznie Xeniu:-)))
Witaj Halinko 53 miło źe mnie odwiedziłaś. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem.
Jesteśmy jsk cień z cienia...i to się nie
zmienia...pięknie o uczuciu wzajemnym...pozdrawiam
serdecznie
Dziękuję za pamięć i miły komentarz. Pozdrawiam
serdecznie.
Tak wyobrażałam sobie raj...Pozdrawiam na miły dzień.
Dziękuję Loka za odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie.
Ładnie wiosennie.Pozdrawiam.
Dobrze wyczułaś tęsknotę promyku Słońca. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem.