Przeczucia matki
Przeczucie matki nie zawodzi
Wyostrzonym darem postrzegania
Wie co dla jej dziecka szkodzi
A co jest do zaakceptowania
Gdy negatywnych odczuć wir
Targa jej sercem niepojęcie
Próbuje z wszystkich swoich sił
Zatrzymać dziecko na zakręcie
I choćby nie wiem co zrobiła
Uczynić nic nie zdoła
Wewnętrzna życia siła
Do rozsądku ją przywoła
Bo dziecko swoje zdanie ma
Nie bacząc na przestrogi
Pojdzie drogą zła
Lub połamie nogi
Westchnieniem serca ciszy
Nutki żalu spłyną
Lecz mama nie usłyszy
Że przeczucia ją nie mylą
I gdzieś tam duszy dno
Usłyszy prawdy szmer
Bo póki żyje zło
Matka jest jak ster
Komentarze (6)
I gdzieś tam duszy dno
Usłyszy prawdy szmer
Bo póki żyje zło
Matka jest jak ster
Te słowa spodobały mi się najbardziej, ale nie ujmuję
nic pozostałym.
Czytając ten wiersz mam wrażenie, że pisze go dojrzałe
już "dziecko" które zrozumiało co starała nam sie
przekazać matka.
Wiersz płynny, ciekawy, dobrze się czyta a rymy pasują
do treści.
Masz całkowitą racię że przeczucie manki nigdy sie nie
myli , pięknie napisane pozdrawiam
Bardzo mądry wiersz o ogromnej miłości matki. I choćby
na głowie stawała, może tyko kochać dziecko które chce
już chadzać swoimi drogami, nieraz drogami zła...
Bardzo ladny i madry wiersz... matka... jaka to
przecudna istota...
3 zwrotka od końca - literówka w wyrazie 'nie',
całosc wiersza - do recytowania na każdej scenie.
to prawda... matka jest jak ster. Dzięki niej możemy
bez obaw wypływać na życia ocean... :) ciekawy temat i
taki na czasie... do tego rymy calkiem niezle:)
pozdrawiam