W przedleciu
I zbudowałeś dla nas dom.
Białe muszelki zamiast okien,
droga z kamieni, wieża, dzwon,
a wokół (tak jak sięgnąć okiem)
morze. I tylko nieba brak.
Pozrywaj chmury, aby zakwitł
poranek słońcem, zanim wiatr
rozłoży piasek na łopatki.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2017-02-24 08:29:40
Ten wiersz przeczytano 3240 razy
Oddanych głosów: 98
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (104)
Zosiaczku i co mam powiedziec, kiedy czytam te piekna
liryke, mysle, ze peel nie ma innej opcji jak zrobic
to o co peelka tak cudownie prosi. Moc serdecznosci i
bezchmurnego nieba.
A może jeszcze
słońce zaświeci
zanim wasz domek
z wiatrem odleci :)
Pozdrawiam:)
Grażynko, canna,
miło, że zajrzałyście :)
Bardzo poetycznie, przed latem trzeba usunąć chmury :)
Pozdrawiam.
Jak zwykle piękna liryka,
szkoda tylko, że ten dom taki nietrwały, piękne
metafory,
nt kruchości w związku, przemijania.
Dobrze, że jest na beju taka wysublimowana liryka,
bardzo lubię chłonąc jej piękno.
Serdeczności Zosiu przesyłam
i kłaniam się z podziwem:)
Dziękuję Wam za komentarze i poczytanie :)
Dobrej nocy.
Nie często czyta się takie genialne wiersze.Pozdrawiam
serdecznie:)
W Twoim przedleciu jest takie subtelne aczkolwiek
życiowe doznaniem?
Zosieńko jak zawsze potrafisz zatrzymać:)
Pozdrawiam bardzo serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
klasa pozdrawiam
subtelnie, poetycko, pięknie.
Ładnie życiowo napisane
pozdrawiam
Dom bez okien, jsk ciało bez duszy...słońce potrzebne
by rozjaśniło jego wnętrze i też ogrzało...pozdrawiam
Twoja poezja pieści i wzrusza
moje stare serce.
Samych dobrych dni:}
ładnie...w przedleciu wszystko może się zdarzyć:)
pozdrawiam Zosiak
W życiu jak w naturze, wzloty i upadki. Pięknie to
Ukazujesz w swoim wierszu. Pozdrawiam serdecznie:-)