Przegrany
Złota myśl skradziona, pozbawiona ram
obłok nasiąknięty nieziemskim granatem
czarne tło w około, a ty znowu sam
wielce odmieniony i bieda ci bratem
Szponami przebiłeś nabrzmiałą aortę
sprzedałeś za życia potrzebne organy
zwabiony przygodą nie trzymasz za mordę
klęskę znów poniosłeś, a chciałeś być
znany
Cuchnący zaułek teraz twoim domem
karton za poduszkę, gazeta okryciem
nie musisz już słuchać nudnych kiedyś
komend
jesteś wolnym ptakiem wybrałeś to życie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.