Przegrany
Bratu...
Utopiłeś w butelce
swoje zdrowie i szczęście
i sam wypiłeś do dna
Szukasz ich nadaremnie
wyciągasz drżące ręce
a nie masz już nawet psa
Kłamstwem się nie wyleczysz
zwłaszcza podlanym suto
Teraz potrzebni bliscy
a ty masz tylko lustro
Komentarze (58)
@Iris - - tak, teraz jest cierpienie bo pojawiła się
choroba ale wcześniej była beztroska.
Dziękuję :*)
@wandaw - - witaj Słoneczko :*)
Tak, zniszczył go... Zdrowie rodzinę a on dalej
kłamie. Kiedyś mi powiedział że kłamstwo mu płynie w
żyłach zamiast krwi...nie alkohol bo on oczywiście,,
nie pije,,!
Dziękuję Ci pięknie :*)
Smutny, wymowny obraz. Przeczytało mi się
"później wypiłeś do dna" zamiast
"i sam wypiłeś do dna", ale to nie mój wiersz. Wkradło
się jakieś samotne "Z" i utworzyło wers.
Miłego dnia:)
@Halinko - - wyciągali bliscy latami dłonie ale
kłamstwa kłamstwa... No i zagranica, może za długo był
tak daleko...
Dziękuję pięknie :*)
@Stella Jagoda--dziękuję pięknie :*)
@Leonku-- albo też szukanie sobie problemów żeby było
co zalewac...
Dziękuję pięknie :*)
Niekiedy nawet lustra nie ma, bo poszło...
Zostaje pustka, pustka, pustka.
Nierozumienie, że krzywdzi.
Pozdrowienia, Ewo, ciepłe :)
"Lustereczko powiedz przecie"
- napijesz się zemną
- tak polej!
Ciekawy wiersz, smutnym staje się
fakt słabości ludzkiej, braku
odporności w walce z przeciwnościami losu, mówią życie
to nie bajka...
W loterii życia wyciągasz los, lecz nie każdy jest
wygrany!
:)
Ewo
Pozdrawiam serdecznie!
Ukłony zostawiam!
W krzywym zwierciadle,
odbicie cierpienia...
Miłego dnia Ewuniu:)
Smutne ale bardzo prawdziwe przesłanie Nałóg zniewala
i niszczy człowieka :(
Miłego i radosnego Ewuś :)***
Udało mi się jeszcze dzisiaj kuknąć do Ciebie :)
I lustro czasem nie wytrzyma atmosfery i alkoholowego
odoru...świetny...a bliscy nie zawsze podadzą pomocną
dłoń, bo wszystkie nici już dawno zerwane
Z za dużo...
Pozdrawiam serdecznie
A tak to jest, samo życie.
Pozdrawiam :)
picie w samotności to droga ucieczki przed problemami
nie wierz w to że zostawiłeś je za drzwiami