Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przekroczyć każdą historię

Wiem, że jest już późno, ale nie mam ochoty wracać.
Chcę napisać coś dobrego tego wieczoru, poczuć to
i upuścić, ale już na drugim końcu.

Pomyślałem o dziewczynie ze złamanymi nadgarstkami.
Zadzwoniłbym, ale boje się, że nie będzie sama w domu.
Wiem, że by mnie poznała, ale to zbyt skomplikowane
by przechodzić to na nowo.

Więc zamknąłem się w pokoju
by zaczerpnąć powietrza
i unosiłem się coraz wyżej,
aż nad Omaha (Nebraska)
gdzie straciłem przytomność.

Był lipiec gdy otworzyłem oczy,
ale już wszystko było martwe.

Ludzie, których poznałem tego wieczoru
leżeli uśpieni pod moimi stopami, a ja
prosiłem o przyjaciół, których mogę pamiętać.

I to jest powód dla którego
odpoczywały moje płuca.

autor

long stairs

Dodano: 2007-12-19 22:36:47
Ten wiersz przeczytano 560 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »