Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przekrój

Sam leżę nagi w wannie,
pękające bąble piany grają melodie.
Siły odeszły w marsz żałobny.
Powieki opadają jak kamień
rzucony w przepaść,
w którą spadł Ikar, brat skrzydeł.
Popijam ze szklanki wódkę z lodem,
to jedyny drink dla prawdziwych.
Szaman w tafli widzi przyszłość,
szyderczy uśmiech pod wąsem,
nie musi mówić, ja wiem dobrze.
Każde zaciągnięcie się, rozjaśnia umysł,
pobudza zmysły, polepsza doznania,
każdy sex wynosi na wyżyny,
a każdą myśl zmienia w sen rzeczywisty.

Dodano: 2009-06-12 14:17:51
Ten wiersz przeczytano 539 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

LenaLaut LenaLaut

nie wiem czemu samotnosc wyczytalam tutaj w tym
wierszu...dobry, nieozdobny, ten kamien, przepasc,
Ikar...jakby cos zaraz mialo sie skonczyc, ...zla
przyszlosc, czy szaman musi wiedziec To napewno?...
czy nie da sie wszystkiego odkrecic?

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »