Przemiana
Gdzieś w świecie żył sobie człowiek,
któremu życie dopiekło,
straszliwie podłą miał żonę,
a w pracy szefa wrednego.
Dzieciaki krnąbrne, pyskate,
codziennie robiły na złość
i zdrowie miał biedak słabe,
i hałaśliwych sąsiadów.
Więc każdy poranek witał
z brzydkim grymasem na twarzy,
pod nosem los swój przeklinał,
częstował złośliwościami.
Nie lubił samego siebie
i pewnie tak by zostało,
gdyby nie to, że gdzieś w świecie
żyła pogodna pani,
która każdego poranka
z optymistycznym podejściem
wszystko co żyje witała,
wciąż doszukując się piękna.
Spotkali się, kiedy portfel
on zgubił, ona znalazła,
prosto do domu przyniosła,
a kiedy znaleźne jej chciał dać,
usłyszał, że ona nic nie chce
i jeszcze "w każdym tkwi dobro,
niech pan się dzieli uśmiechem".
Tak oto ponurak spogodniał.
https://www.youtube.com/watch?v=qxM0KgiBWmc
Komentarze (45)
Wiersz z przesłaniem :) Życie codziennie nas czegoś
uczy. Pozdrawiam :)
Aniu ciekawą historię nam opowiedziałaś:)
Miło czytać opowieści z happy endem,
ale o zmianach w usposobieniu mam takie samo zdanie
jak al-bo:) Miłego dnia.
piękna, życiowa przypowieść...tak, uśmiech i
życzliwość czynią cuda:) pozdrawiam Ania
pięknie :)) od razu zrobiło się cieplej na sercu :)
Ładnie to Aniu wymyśliłaś - nieważna kasa jak się ma w
sercu asa Miłego wieczoru
najważniejsze ze zwyciężył optymizm pozdrawiam
pozytywne przesłanie:)
myślę, że w życiu to nie takie proste, nagle kogoś
zmienić... ale powolutku chyba można:)
:))
samo życie :)
Pięknie optymistycznie
pozdrawiam
Fajny, optymistyczny wiersz Aneczko.
Miłego wieczoru!
Pozdrawiam serdecznie:)))
...czasem płaczemy z innymi a czasem się śmiejemy z
innymi...ale często z powodu braku słońca dręczy nas
depresja...pozdrawiam...
pogoda jest zawsze tylko jaka? u mnie na ponuraka
śliczny wiersz ...
pozdrawiam milutko :)
Dobro wraca już się wielokrotnie o tym przekonałam.
Bardzo mądry, życiowy wiersz Aneczko:-)