Przepis na życie
Trzeba bawić się w piątki.
Trzeba nienawidzić poniedziałków.
Trzeba skakać po stertach liści, jesienią w
parku.
Trzeba zachwycać się pięknem przyrody.
Trzeba umieć słuchać szumu fal i ludzi.
Trzeba dostrzegać w najmniejszych rzeczach
największe szczęście i piękno.
Trzeba omijać wrogów, a jeśli jest potrzeba
to stawać do walki.
Trzeba wysyłać kartki z wakacji.
Trzeba biegać latem w ciepłym deszczu po
dworze.
Trzeba kolekcjonować kapsle.
Trzeba nucić stare piosenki.
Trzeba zachwycać się wschodami i zachodami
słońca, letnimi burzami, rozgwieżdżonym
majowym niebem, jesiennymi tęczami i
płatkami styczniowego śniegu.
Trzeba uczyć się na błędach.
Trzeba doradzać, ale tak, żeby się nie
wtrącać.
Trzeba zatrzymywać najpiękniejsze chwile w
sercu, pamięci i na zdjęciach.
Trzeba czasem zapłakać, bo to znaczy, że
serce jest oazą uczuć, a nie pustynią.
Trzeba pielęgnować przyjaznie.
Trzeba umieć cieszyć się najmniejszymi
rzeczami...
Trzeba ŻYĆ i kochać życie,
a ono się na pewno odwdzięczy!...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.