przepraszam że tak wyszło
Spodobałeś mi się, gdy po raz pierwszy
skrzyżowaliśmy spojrzenia. Zapragnęłam
zawładnąć Twoja duszą i spełnić swe
marzenia.
Jak zdobyć Cię mam doskonale wiedziałam,
ponieważ na chłopakach od dawna się
znałam.
Czekać na wynik podrywu długo nie musiałam,
już po kilku spotkaniach w swe sidła Cię
dostałam.
"Masz w sobie diabła" - tak mi
powiedziałeś. Tego, że Cię zostawię od
początku się bałeś.
Chwile z Tobą mijały mi słodko, lecz z
czasem, niestety, stałeś się mą kolejna
maskotką.
Nie chciałam by to wszystko w ten sposób
się skończyło, lecz z Tobą poprostu mi się
już nudziło!
Chciałam Ciebie powoli zdobywać, każdego
ranka na nowo odkrywać, lecz Ty od razu
oddałes się w całości, złej dziewczynie, w
której nie ma miłości.
Kochanie, dla mnie chłopak to tylko
zabawka, zwierzyna, którą głodna chwytam
znienacka...
Przepraszam, że nie powiedziałam Ci o tym wcześniej...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.