Przestroga
Ech...
Uprzedzałam Cię koleżanko
Nie bądz dla niego
Taką małpą
Szydziłaś sobie bez umiaru
A to że nos ma garbaty
To innym razem
Że jest piegowaty
To że talentu nie ma żadnego
Ech...
Powiem Ci szczerze
Byłaś dla niego jędzą
A teraz szlochasz
Gdy nikt nie widzi
Odszedł...
Bo nikt nie wytrzyma
Gdy latami ktoś
Ciągle z nas szydzi...
prawdziwa historia
autor
zamyślona...
Dodano: 2008-04-26 08:00:24
Ten wiersz przeczytano 681 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
dobry wiersz..... taki prawdziwy.... jestem na tak
temacik niebagatelny, pewnie ,że nikt nie wytrzyma -
udany wiersz.
Wiersz z mądrą przestrogą, nie wolno drwić z drugiej
osoby, bo ona w końcu nie wytrzyma i nas opuści
Doskonałe upomnienie, oby dotarło w porę, by więcej
nie powtórzono tego strasznego błędu.Szydzić z
kogoś-to okropne!Świetny wiersz.
Ładny, mądry wiersz - za duzo sobie pozwalała, nie
wolno obrażać bez powodu,
wyśmiewać itdd
Los się zemścił - odszedł a teraz się żałuje.
Super wiersz ku przestrodze.
Polecam.
i po prostu miarka się przebrała ...dobrze że odszedł
,jak długo można znosić czyjeś drwiny ,wiersz ładny .
Bardzo madry wiersz i ladnie napisany. Prawdziwa
przestroga dla tych ktorzy drwia i wyszydzaja
Pięknie napisane. Tak to już bywa, że szydzimy z
czyjegos wyglądu. Nie zdajemy sobie sprawy, że inni
cierpią. Nie dziwię się chłopakowi, że odszedł. Mam
nadzieję, że owa dziewczyna przemyślała swoje
postępowanie... /+/
Jest takie przysłowie... jak dajesz tak potem
odbierasz.. a przestroga na czasie, z nikogo nie
wolno szydzić i nikim się bawić... ładnie to w
słowa ubrałaś.. gratuluję.