Przez Rok
Przez Rok
przez rok
trwało to dłużej może trzy lata
na początku wszedł z butami brudnymi
zauroczył mamę
na mnie patrzył krzywo
kłótnie pamiętam
i ten strach
łzy
pukanie do drzwi
podniesiona dłoń
wzrok spuszczony
policja nie reaguje
komisariat zamknięty
nieletnim pomóc nie należy
wyzwiska i gniew
w nocy i w dzień
milczenie głośne
ktoś je słyszy
śmieje się
autor
cicha myszka
Dodano: 2016-08-16 10:50:30
Ten wiersz przeczytano 538 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Smutne to, chodź przytul się, ja nie skrzywdzę.
:(
Smutny, ale prawdziwy wiersz przedstawiając
rzeczywistość :) Pozdrawiam +
Bardzo smutno.
Policja nie lubi "się mieszać", to nie tak powinno
wyglądać.
Pozdrawiam
Arogancja policji - obojętność na los człowieka -
patologia, płakać się chce Pozdrawiam Cicha Myszko
Smutny, na świecie jest tyle niesprawiedliwości.
Pozdrawiam i głos zostawiam +
Smutne to , ale prawdziwe .Znieczulica ludzka nie zna
granic .Hm...
pozdrawiam
Smutny, życiowy wiersz - dylematy dorosłych ranią
dzieci. Nikt nie reaguje.......... Wiele
niesprawiedliwości jest na świecie. Pozdrawiam bardzo
serdecznie.
Smutny wiersz i ta radość słyszących okrutna jest ..
Pozdrawiam serdecznie .