Przeznaczenie
Wszystkim, którym Ciebie odebrałam...
Tylko sen może być rozwiązaniem
kiedy świt nie potrafi nadejść
usypiam - więc widnieje
za oknem kroczą cienie
to moje przeznaczenie:
tak znienawidzona
krzyczę jak szalona
bezsennie nawiedzona
i padam na bruk
potajemnie zgwałcona
w świetle księżyca
posłanie usłane różami
i niebo zalane łzami
zbrukane krwią kafelki
mej łazienki
i w wannie moje ciało
bezwładne się stało
powodem, twej śmierci...
autor
OtulonaNocą
Dodano: 2007-07-02 10:27:43
Ten wiersz przeczytano 371 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
..brr..uff..jak to dobrze że to tylko wiersz.Wstrząs
na beju.
"Tylko sen może być rozwiązaniem
kiedy świt nie potrafi nadejść" - hmm... piękne i
prawdziwe słowa...