Przeznaczenie Edypa
Edyp ojca zabił swego!
Nie świadom czynu tego,
zanadto się tym nie przejmował.
Przeznaczeniem jego było trafić do miasta
rodzinnego,
Spotkać sfinksa okrutnego!
Co zagadką zabijał człowieka odważnego.
Rozwiązując zagadkę wypędziłem demona
przebiegłego !
A w nagrodę otrzymałem za żonę matkę,
po Lajosie byłą mężatkę,
tron Teb
oraz...
z żoną a raczej matką,
mogłem się w późniejszym czasie cieszyć,
dzieci gromadką.
Szczęścia władcy nadszedł czas!
Straszliwa zaraza wyniszcza nas!
Wyrocznia wyjaśnia,
przyczyna katastrofy to rzecz jasna,
w Tebach przebywa morderca Lajosa!
To przez niego nad miastem panuje
strach.
Jestem zabójcą własnego ojca!
Odebrał sobie wzrok!
Jokasta przeżyła szok!
W świecie żywych widzi już tylko mrok!
Komentarze (2)
Komentarz P. Krzysztofa- rewelacyjny :D
(wiersz - nie :)
Oddaję plusa, bo jest znajomość tematu, jednak
odkryłem, podczas pisania Pana pracy, że prócz nurtów
podstawowych w poezji które znam, istnieje jeszcze
nurt "discopolo".
Proponuję więcej czytać; może być np. klasyków w
linkach po lewej (tych nowszych).