(prze)znaczony
średniówka choć szczegół malutki
to jednak klucz do kariery
pilnujcie poeci średniówki
pilnujcie do jasnej cholery
zaplatam słowa w melodię
muzykę ubieram w wyrazy
bo w życiu chyba wygodniej
nie liczyć siebie a marzyć
o trawie pijanej na rosie
o wierzbie płaczącej ze szczęścia
bo człowiek tyle ma wiosen
ile potrafi spamiętać
więc po cóż się wiarą zasłaniam
nadzieję rzucając na szaniec
żyję i umrę z pisania
bo tyle mi w życiu pisane
czas się zamyka w rubryki
choć bym go dwoił i troił
czytajcie głupie wierszyki
dla mego świętego spokoju
Komentarze (5)
Czytać będę wciąż , choćby to był myślowy wąż.
Pozdrawiam serdecznie:)
Jestem za..warto nawet w nierymowanych..Staram się..
M.
Dlaczego głupie? Są świetne. A poza tym, jeżeli ktoś
potrafi marzyć, to świat nigdy nie zamknie się w
rubrykach... pozdrawiam cieplutko :]:]
Brdzo na czasie wiersz. Walka o średniówki i wiele
innych warsztatowych mankamentów też jest na czasie.
(popraw literówkę ,,więc'')
więc czytam i czytać nieprzestane...czy głupie czy
mądre czy z humorem czy z morałem...nawet smutne i te
zakochane...a średniówka..tak wiem teraz wiem..długi
nie wiedziałam...ale przyjaźni autorzy mądre rady dają
nauczyć się można dużo..trzeba tylko chcieć i mieć
chęć...wiersz jak najbardziej na tak ..lekki delikatny
i taki dla mnie...