Przychodzę
Przychodzę by utulić twój umysł
Przynoszę w dłoni wiarę w dobro ludzi
Nie proszę byś błądziła między
złudzeniami
Pragnę byś zawsze potrafiła im się
przeciwstawić
Wiem, że budzę w tobie uczucia których może
nie chcesz
Wzruszam , wybieram dobro, by być twoim
sercem
Pisząc powoduję ze ono pięknym rytmem w
piersi bije
Uczucie twoje dla mnie mgiełką ku mnie
płynie
Próbuje i uczę siebie i ciebie żyć by
kochać
Wyzwalać marzenia, tęsknoty za siebie
chować
Karmię cię słowem, poję nektarem z
kwiatów
Pragnę byś wierzyła słowom które powierzam
ptakom
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (5)
Wzbudza we mnie przyjemne, ciepłe uczucia...
Serdeczności :))
szczery ciepły i wyrazisty
oto prawdziwy obraz Miłości
Bolesławie - dotykasz duszy
Pięknym słowem karmisz! miło wpaść do Ciebie i
poczytać!
Dobrej nocy:)))
tylko nie każdy każdy serce ma
tylko zastawkę serca w:)
umysł z sercem nigdy się nie zgodzi
bo serce pragnie a umysł rząda
tak pogodzić jedno z drugim
nie jest łatwo
gdyż rozum z czasem zanika
a serce pozostajew:)