Przygrywaj mi ta nutka...
"Gdy mnie zabraknie,zakop wspomnienia.Kiedy zatesknisz,naucz sie milczenia!" (A.S.)
Przygrywaj mi ta nutka,
co jak zlote piorko gladzi moj oschly
policzek.
Rozpalaj mnie slowami i uwazaj bym nie
splonela.
Jak wtedy,gdy nie studzily lzy...
Podaruj mi kwiat wiecznego szczescia,
a ja schowam go w sercu,i jak skarbu
chronic bede..
Az w koncu i ja kwiatem sie stane.
I jak kwiat,zwiedne.
Rozkolysz dlonmi wiatr i rozdmuchaj moje
wlosy.
Zloz na mych ustach kwrawy pocalunek.
Popij winem dlawione lzy.
Zostaw na dnie szklanki przyspieszony
oddech.
Przepedz glosem deszczowe chmury.
Zacznij do mego serca pukac.
I odejdz...
Bym po raz kolejny mogla Cie odszukac!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.