Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przyłapany Romans

Może to nie będzie dedykacja ale ostrzeżenie...

Pewnego dnia przyszła do domu,
Tuż obok przewróconego telefonu.
Usłyszała jęki,
A tuż po tym były stęki.

Powoli się po schodach skradała,
Tak, żeby jego kochanka jej nie usłyszała.
Udało jej się dojść do zamkniętych drzwi,
Swymi stopami od pracy obolałymi.

Gdy już się odważyła otworzyć je, [drzwi]
Usłyszała rozmowe.
Rozmowa dotyczyła,
Jutrzejszego dnia.

Wtedy już nie wytrzymała,
I za klamkę złapała.
Lecz on pierwszy otworzył drzwi,
I myśli sobie, że ktoś z niego kpi.

Rozejrzała się po sypialni,
Jakby szukała dymu w palarni.
Wtedy, "ją" zobaczyła,
I jego w twarz uderzyła.

On wiedział, że już nie ma u niej szans,
Dlatego marzył tylko by cofnąć czas.
Ona odeszła w zapomnienie,
Jak i on, nie jest już w siódmym niebie...

... nawet gdy "jej" nie ma w domu prędziej czy później i tak się dowie... ;P Pozdro ALL ! ! !

autor

Kuzinho

Dodano: 2007-04-15 18:05:40
Ten wiersz przeczytano 678 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »