Przysięga Miłości i Wierności

Nadchodzą szare dni
W sercu mym żal i smutek
Bo nie jestem tam gdzie Ty.
Bo nie mogę już o Tobie śnić.

Nie mogę choć bardzo bym pragnął
Obudzić się codziennie rano
Przy Tobie!
Przy mej ukochanej osobie.

Bo bardzo bym pragnął
Obudzić się codziennie rano
I ujrzeć Twoją twarz roześmianą
Twoją słodką, piękną buzię
Twą jedyną;
Twą wspaniałą
Tak przepiękną
Jakich mało.
Bo Ty jesteś wyjątkowa
I rozumiem Cię bez słowa.
Jesteś dla mnie kwiatem róży
W świecie cierni Aż tak dużych
W świecie grzechów, upokorzeń
Lecz Ty jesteś
Więc nie będzie gorzej!.

Myślę o Tobie i we dnie i w nocy
I myśleć nie przestanę
Dopóki zemną lub z Nim
Nie staniesz przed Bogiem
Dopóki dla mnie lub dla Niego
Nie powiesz;
c Ja przed Bogiem tu i teraz
Przysięgam!
Jestem gotowa z Tobą żyć i umierać
Jestem gotowa z Tobą płakać i się cieszyć
I pragnę także mieć z Tobą dzieci.
I uwierz mi Boże
I Ty mój kochany
Że nie złamię obietnicy
Raz wypowiedzianej.
I będzie tak jak mówię
W tej chwili!
A na światków
Biorę wszystkich
Którzy to słyszeli.

I pragnę z Tobą żyć w szczęśliwej rodzinie
Żyjącej na podstawach
Wierności, utrzciwości
Miłości i szczerości
By nigdy nie zaznać
Smaku zdrady i niewierności.

Więc spójrz kochanie
Wprost w me oczy
I powiedz mi,-
Czy chcesz kobietę taką jak ja
Taką, która będzie zawsze czekała
Zawsze wypatrywała
I taką, która nigdy, nigdy nie zwątpi
W każde Twe wypowiedziane słowo”
„Proszę powiedz tylko ‘TAK’
Bo bez Ciebie nie istnieje
Dla mnie świat!
Więc nie odrzucaj mnie
Mimo, że mam też wady ‘Dwie’
Bo kocham Cię takiego jakim jesteś
Więc pozwól mi z Tobą być
Bym nie pragnęła więcej już nic.
Bym mogła iść dumnie
Z Tobą pod rękę
Bym nie obawiała się już
Niczego Więcejd

A gdy to powie Tobie a nie mnie
Jako pierwszy pogratuluje Tobie i Jej.
Bo nie mogłeś trafić lepiej
Bo Ona jest jedyną
W swoim rodzaju kobietą na Świecie,
Bo wybrała Ciebie a nie mnie.
Więc ciesz się
Bo Twą jedyną została
ONA
Piękna niczym nimfa wodna
Nad brzegiem jeziora
Piękna niczym róża
Po wiosennej burzy.
Piękna i tajemnicza
Niczym zorza
Na północnej półkuli

Taka jest właśnie Ona
Lecz dla Ciebie przeznaczona.
Więc nie mając tu już nic
Wyjadę z tąd
By zapomnieć całe to zło
I jedyna miłość mą
Którą kochałem tak
Że pozwoliłem odejść Jej z Stąd
Z serca mego!
I myślę, że to nie błąd
To konieczność
By choć
ONA
Była szczęśliwa
Przez całą wieczność

Na zawsze, Na wieczność Będę żył dla Ciebie!

autor

pawel.lolek2

Napisany: 2006-09-03 Dodano: 2008-02-12 17:34:42

Ten wiersz przeczytano 12122 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie