Przysposobiony krajobraz
Za oknem inny świat „mój”
wtórnie,
Przysposobiony krajobraz, zadomowiony w
obcości,
Nadmiar wraz z nim pustka
I rozdział swojskości,
Jedność w dwoistości
Tam i tu.
Tam, czy tu?
Sierota z wyboru, czy tez z
przeznaczenia?
Jaźni rozdwojenie nie do uleczenia.
autor
malgi
Dodano: 2008-07-14 20:41:51
Ten wiersz przeczytano 479 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.