Przystań.
Przystań...
dojrzewający
lazuryt nieba
bursztynowe maszty
chylą czoła
skrzydłom mew
morska bryza
niesie lekko
promienie słońca
z bardzo daleka
czas zwalnia bieg
pod oknem
słychać głośny
śmiech dziecka
myśli odpływają
gdzie wody brzeg...
autor
falcon
Dodano: 2008-08-01 19:54:15
Ten wiersz przeczytano 719 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Przeniosłam się na tą przystań tak pięknie oipisaną w
wierszu, wymownie ciekawie, ładnym i lekkim piórem
napisany wiersz. Brawo.
Bardzo ładny wierszyk, chciałoby się być na tej
przystani i leniwie wyglądać przez okno, albo i nie