Przyziemnie
Życie to czas i energia,
i parę innych rzeczy.
A potem? Już trwała przerwa.
Zgoda, czy mi zaprzeczysz?
autor
staż
Dodano: 2022-11-13 15:38:38
Ten wiersz przeczytano 1171 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Dziękuję :)
Grażynko - Pięknie dziekuję za życzenia i z
wdzięcznością je odwzajemniam.
W związku ze zbliżającymi się Świętami Bożego
Narodzenia
chciałam Tobie Staszku i Twoim bliskim
życzyć -
Radosnych, zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt, w
jak najmilszej atmosferze.
Pozdrawiam serdecznie.
wibracja - Czy byłoby Pani przyjemnie usłyszeć: nie
potrafi Pani uzasadnić swoich racji? Mocno negatywna
opinia w porównaniu do innych, generalnie pozytywnych,
wydaje się prowokacyjna i czemu ma służyć? Pozdrawiam
serdecznie, bez cienia urazy.
Uzasadnieniem jest sam beznadziejny tekst. Nie ma
potrzeby szukania do tego, co Pan zamieścił, innych
uzasadnień.
szadunka - Ten oksymoron traktuję jako zwieńczenie
pewnego etapu koegzystencji czasu i energii.
Pozdrawiam serdecznie.
Skoro przerwa, to sugeruje powrót do danej czynności -
życia. Rozumiem tę przerwę, o której mowa, jako
odejście w zaświaty, od tego ziemskiego życia - na
wieczność. Trwała przerwa trochę mi nie pasuje.
Pozdrawiam serdecznie.
anna _ Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie.
ja się zgadzam ze słowami autora.
mariat - A dlaczego również nie parę? Przecież to nie
oznacza jedynie pary, czyli dwóch, dwoje, dwojga.
Zapewne znane jest Pani pojęcie "oksymoron". Cóż,
można tekst odczytywać dosłownie, ale czy taki jest?
Nie sądzę. Dziekuję za komentarz i pozdrawiam
serdecznie.
Re: Staszek
Dziękuję za wyjaśnienie
Moja pierwsza myśl szła w dobrym kierunku, czyli końca
życia, ale później jeszcze rozważałam inne
ewentualności, tak, z pewnością warto nasz czas jak
najlepiej wykorzystać, to prawda.
Pozdrawiam raz jeszcze serdecznie.
Odnośnie mini - to w sumie i jedno, i drugie - czyli
można się zgodzić tak za pierwszym spojrzeniem, ale po
chwili można śmiało i zaprzeczyć, ponieważ:
1. Wystarczy tylko pierwszy wers, by ideę Autora
przedstawić. Energia tworzy wszystko i jest Mocą
Boskości.
2. Słowo "parę" nie odzwierciedla prawdy, bo to nie
parę, a paręnaście, zaś w wielu wypadkach i
parędziesiąt się znajdzie, zależy czyje życie.
3.Słowo "trwała" - tu pytanko - czasownik czy
przymiotnik? Bo jeśli czasownik, to jak długo trwała?
Jeśli przymiotnik - to nielogiczne, bo słowo
"przerwa" oznajmia, że kiedyś coś nastąpi. Przerwa
między czymś a czymś, tym a tamtym.
Czyż nie tak Autorze?
Grażynko - Przez trwałą przerwę miałem na myśli śmierć
fizyczną, co nie wyklucza pozostawienia po sobie,
nazwijmy to wieloznacznie "śladów istnienia". Wbrew
pozorom, przyziemne potraktowanie życia, czy
istnienia, wcale nie oznacza pozbawienia go wartości,
wręcz przeciwnie - zachęca, by cenić i jak najlepiej
spożytkować dany czas i dostępną energię. Pozdrawiam
serdecznie.
Msz, ta mini ma jak najbardziej sens, ale jak dla mnie
jej końcówka brzmi bardzo poważnie, bo trwała przerwa
to msz już niemożność cieszenia się w pełni z tego
życia, gdy tej energii zabraknie, a może nawet trwała
przerwą można nazwać koniec życia, chociaż może to być
również życie mniej aktywne, bez gonitwy, na
emeryturze, w każdym razie w moim odczuciu mini można
rozpatrywać różnie, a to z pewnością dobrze o niej
świadczy.
Pozdrawiam Autora serdecznie.
wibracja - Kogo jak kogo, ale Panią stać na
uzasadnienie w komentarzu.
zyka - Chodziło mi nie tyle o prowokację, co o
przyziemne, bez egzaltacji, spojrzenie na życie.
yanzem - Cieszy mnie, że dostrzegł Pan sens w tej
refleksji. Te "parę innych rzeczy", które wydarzają
się lub nie w życiu, ceni się, niedocenia lub
przecenia, optymizm przeplata się z pesymizmem, wiara
z niewiarą, a czas i towarzysząca mu energia - to
przestrzenne ramy.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.