Pudełka wspomnień
Światło z ulicznej latarni
przez małe okno zagląda.
Na to czekam co noc,
tu wspomnienia zawijam starannie.
Oddzielnie segreguję
by nie pominąć żadnego.
Strach towarzyszy
przed opuszczeniem pokoju,
bo tam obco i źle.
Tu czuję się dobrze
mimo łez wylewnych,
tu jest mój świat,
gdzie nie ma nikogo
tylko ja i wspomnienia.
Pudełka cudownych obrazów,
które ukrywam starannie
aby nikt nie zabrał rąbka nadziei.
autor
ida19
Dodano: 2016-03-18 20:18:21
Ten wiersz przeczytano 578 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Przelam strach a zapomnisz o łzach