Puzzle
jestem
układanką
rozsypaną
u progu życia
z każdym
oddechem
szukam
brakujących
elementów
kiedyś
(myślałam)
odnalazłam
najważniejszy
spokojna
dopełniona
trwałam
minęły lata
ponownie czuję
znajomy brak
zwątpiona
pytam
element
nie pasuje
ja zmieniłam
kształt
autor
em-ka
Dodano: 2009-11-23 16:21:45
Ten wiersz przeczytano 540 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Mamy podobne myśli. Wiersz mi się bardzo podoba.
Tak jak zauważyłaś mam tu do powiedzenia, że z wiekiem
i kształt się zmienia:))
zgadzam się, przemyślana kompozycja i dobry koncept.
plus.
Ładny wiersz. Dobrze się czyta +