Rachunek sumenia;-)

Wybaczyłam Ci twą pogardę i zdradę
Wybaczyłam Ci każdą mą łzę, każdą najdrobniejszą ranę!
Wybaczyłam Ci...
moc szyderczych pocałunków co dnia
szepty twe i pieszczoty tak nieszczere
Wybaczyłam Ci...
że życie moje przestało w jednej chwili mieć jakikolwiek sens
że oszukałeś mnie i skrzywdziłeś
szcześliwego życia pozbawiłeś...
Wybaczyłam...
Bogu, że zaślepił mnie tą miłością
że zesłał mi Ciebie na moją drogę
Wybaczyłam...
mu, że nie próbował mnie ostrzeć, nie uchronił
Wybaczyłam sobie...
każdy moj strach, każde złe słowo
mą słabość i kruchość
Wybaczyłam sobie...
że przestać kochać Cibie nie potrafię
że nadal jesteś sensem mego istnienia
że tylko z Tobą słowo kocham ma tą magiczną moc.
Widocznie tak wiele musiało nas poróżnić i zranić byśmy docenili co zesłał nam los
Wybaczyłam Ci...
w moim sercu nadal jesteś tylko Ty!

autor

Diabliczka85

Napisany: 2007-04-06 Dodano: 2007-04-06 18:41:54

Ten wiersz przeczytano 629 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Wolny Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie