rachunek sumienia
przyjacielowi który odszedł
Byłeś zawsze blisko mnie
choć odtrącałam Cię
wracałeś
Nic nie mówiłeś
po prostu byłeś
Traktowałam Cię jak
stały element mojego życia
nie zawsze zauważalny
Dopiero teraz,kiedy zabrakło cię przy
mnie
Zrozumiałam jak wiele straciłam
Już nigdy się nie dowiem
Jak bardzo cierpiałeś
Już nigdy się nie dowiem
Dlaczego wracałeś właśnie do mnie
Zrozumiałam że tracąc Ciebie
Straciłam siebie
Jakże gorzki jest
Rachunek sumienia!
osobie, która dała mi siłę bym żyła, lecz sama tego nie umiała
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.