Rada
Pewien prawnik, samouk z Iławy
miłośnikiem był, lecz spraw głupawych.
Ogonem odwracał koty.
W problemach mawiał : “No co ty?
Złap za ogon i załatwiaj sprawy!”.
Pewien prawnik, samouk z Iławy
miłośnikiem był, lecz spraw głupawych.
Ogonem odwracał koty.
W problemach mawiał : “No co ty?
Złap za ogon i załatwiaj sprawy!”.
Komentarze (32)
Tylko czyj ogon...? Dobre nauki pobierał od
siebie...w sam raz dla prawnika...pozdrawiam
świetne.pozdrawiam.
świetny!! jak zawsze uściski od dentystki...
do Iławy mam po sąsiedzku,
nauki pobierał pewnie w Olecku,,,pozdrawiam :)
Dał radę prawnik z Iławy
A za tego kota...
posiedzi do sprawy ;-)
muszę skoczyć do niego po poradę nim żonka wróci z
wyprawy ..
:) dobre:)
Miłego:)
Z podobaniem słodka :-) serdecznosci
czy korzystna taka rada
wprost zapytać wypada
świetny limeryk Pozdrawiam:))
Powiem tak,
Twoje limeryki mają smak...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
dobry pomysł na radę ...
milutkiego wieczorku :)
dobry pomysł na przewrotność, pozdrawiam z uśmiechem
:)
:) dziękuję za podpowiedź.
:))Jak widać ogon był dla niego najważniejszy.
Lepiej mi się czyta
"miłośnikiem był, lecz spraw głupawych.". albo
"specjalistą był od spraw głupawych" zamiast "był
miłośnikiem, lecz spraw głupawych." Ale to tylko takie
czytelnicze marudzenie, bo limeryk fajny. Miłego
wieczoru.