Refleksje
Zniknąć w jeziorze zapomnienia
Doczekać się marzeń spełnienia
Znaleźć Ją, która będzie darem
Zaprzestać walki ze światem całym
Przestać być takim
„wspaniałym”
Zakląć nieszczęścia jakimś czarem
Każdy ma w swym życiu jakieś cele
Czasami jest ich po prostu za wiele
Siła w niemoc się przeradza
Miłość w nienawiść, prawda w obłudę
Przyjaźń w obojętność a pasja w nudę
Lecz to nam w dalszym życiu nie
przeszkadza…
Walczyłem o swe racje i pragnienia
Lecz doznałem tylko zagubienia
Nie znam drogi wyjścia z pułapki
Którą sam sobie stworzyłem
Czyli po prostu: „Idealistą
byłem”
Bo do życia nie ma żadnej gotowej
„mapki”…
"nie każda chwila jest darem... nie każde cierpienie jest przekleństwem..."
Komentarze (1)
Śliczny wiersz taki życiowy. . .
bardzo mi się podoba oddaje głód :)
Pozdrawiam