Refleksji nuta...
Za oknem szarość dnia
Znowu pada....szaruga
O Jesieni wielobarwna
Żółta, czerwona, ruda
Opętani w szponach pracy
Zabiegani...Zamyśleni...
My więźniowie tego świata
Materialnie zagubieni...
W galopie łapiemy marzenia
Nie zwalniamy z tego tempa
I nawet sie nie spostrzeżemy
Gdy Pani Kosy dotknie nas ręka
A gdy juz dusza opuści swe ciało
Refleksji nuta powie nam szczerze
Żyłeś w amoku...zapracowany!?
Nie zabrałeś ze sobą nawet wspomnień
Jak wyglądają jesienią kasztany
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.