remont
sparciały woreczek leżał pod podłogą
wciśnięty między glinę a łupki sosnowe
zżółknięte kartki
pióro ze złamaną stalówką
charakter pisma
wskazuje na spokój i pewność Hermana
widzę ile posiadał w jakim mieście żył
gdzie pracował
dostrzegam choroby
w buteleczkach i miksturach nieznanych
daty - nikt już nie pamięta
koloru oczu dotyku rąk głosu
rozpinam po cichu
błyskawicznie
dom który zbudował
udaje się otworzyć pierwszą klamkę
na strychu pod podłogą
ukrywam wiersz uśmiech
tyle po mnie co po nim
w literach (nic) zostawiam
Komentarze (45)
tak niewiele po nas zostaje..czy ktoś te słowa
zrozumie? zechce zrozumieć? i czy w ogóle to jest
możliwe, może lepiej to spalić, nie obarczać
pokoleń...
Takie myśli chodzą po głowie, mi.
Dobrej nocy, która już trwa nieubłaganie
zatrzymałam się:)
dziekuję Arabello
dobranoc
i tyle po nas, kartka papieru, buteleczka z miksturą a
uczucia....przykrył piasek historii, pozdrawiam
Cześć Zenuś, dzięki:)
Gratuluję Halinko Ciekawe znalezisko ładnie przelane
na papier
Pozdrawiam Serdecznie
Bardzo dziękuję Małgosi, Aneczce i Dorotce za
komentarze oraz Czytelnikom za uwagę:)
potrafisz zatrzymać i zaleźć za skórę literami, nie
potrafię przejść obok Twoich wierszy obojętnie, i
bardzo mi się to podoba :-)
Dobry wiersz, a znalezisko cenne, choć niby zwyczajne,
nieprzydatne już drobiazgi
Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam ciepło.
errata: "ze" zdjęcia:)
"komentarz"
Przepraszam za literówki.
Szczerzyszczynsky - półuśmiechu zew zdjęcia:)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za koementarz.
Czyli mamy z Hermanem jeszcze coś wspólnego, bo ja też
uczyłam się kaligrafii (ze względu na wykonywany
zawód).
Czyli jest nadzieja, że ów Herman był czasem tak samo
szalony i zwariowany jak ja:))'
No i czasem pyskaty:))) Taki by mi się podobał;)
cii_sza, ocena charakteru pisma w dawnych odrecznych
zapisach powinna uwzgledniac fakt, ze wiekszosc
piszacych osob uczona byla kaligrafii. Na dosyc
wymagajacym poziomie. Z perspektywy dzisiejszej
wolnosci grafologicznej kazdy dawny zapis pozornie
wyglada na uporzadkowany.
Celinka:))) bo Cię uduszę, mam lepsze:))
(wg mego oglądu, bo Mistrz nam przepadł:))
Ten taki se.
Musowo zaszyj ten wiersz pod podłoga dla potomnych,
niech zobacza jak się pisało w XXI wieku.Gratuluje,
jest świetny:)