reset
w ten czas
kiedy noc uwalnia
włosy pełne gwiazd
świat zamyka oczy
zmęczone od łgarstw
w ten czas
kiedy noc wycisza
lasy i ludzkie dusze
świat zwalnia biegu
w maratonie strat
w ten czas
kiedy noc wygładza
tafle wód jak zmarszczki
świat się iluzją staje
grą świateł na ścianie
autor
Jan Konstantynowicz
Dodano: 2017-10-01 00:22:50
Ten wiersz przeczytano 462 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Ten wiersz jest bardzo interesujący :)
... z perspektywy nocy - i upragnionego wytchnienia -
dobry wiersz.
Witaj. Taki reset jest bardzo potrzebny... a czy uda
nam sie po przebudzeniu wypelnic dysk dobra
wartosciowa trescia, zalezy od nas samych. Moc
serdecznosci.