Retorycznie
Miłość unosi się jak motyl,
widać ją w oczach, w drobnym geście.
Jeżeli jest – wiesz dobrze o tym,
dlaczego pytać miałbyś jeszcze
- czy wciąż mnie kochasz?
W samym pytaniu jest wątpliwość,
więc pomyśl, o co tobie chodzi?
Czy chcesz się nadal okłamywać,
czy wręcz przeciwnie – prawdą dobić?
autor
krzemanka
Dodano: 2015-02-07 09:38:03
Ten wiersz przeczytano 1615 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Dobry wiersz,słuszna refleksja,
miłość przede wszystkim podkreśla swoją obecność
czynem i gestem,
nie słowami,chociaż czułe słówka są miłe,byle nie
kłamliwe...
Miłego wieczoru Aniu życzę:)
swietne,
tez nie lubie tego pytania
czy kochasz mnie jeszcze?
pozdrawiam
Dziękuję wszystkim, którzy tu zajrzeli. Dobranoc.
w życiu retoryka z praktyką
często sie mija
a na odwrót rozwija w:):)
Hm... ale czasem chce się usłyszeć:).
Pozdrawiam, Krzemanko:)
ten mówi stale o miłości
co sam ma jakieś wątpliwości...
pozdrawiam pięknie:)
Dziękuję nowym gościom za komentarze. Pozdrawiam.
odpowiedziałaś w wierszu - widać ją w oczach:) po co
wiercić dziurę w brzuchu? pozdrawiam:)
Same problemy z tym kochaniem.Świetne te Twoje
wątpliwości.
Miłego wieczoru Krzemanko.
Świetnie*
Siwetnie napisany, gdy miłość jest niepotrzebne są
słowa.
Dosadnie, nie tylko Retorycznie :)
"W samym pytaniu jest wątpliwość" jakież to prawdziwe.
:)
Dziękuję serdecznie nowym gościom za przeczytanie
wierszyka i komentarze.
Pozdrawiam.
Trafiłaś Krzemanko idealnie (takie mam odczucie).
Lepiej nie pytać, lepiej usłyszeć niewymuszone
"kocham" - w słowie, geście, przytuleniu...
Pozdrawiam!