Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rodzice Pocietego Aniola-diably.

Usiadlam na podlodze
i sie poplakalam

No bo jak moglas..?
Tyle wiesz o cieciu
Tyle razy mnie przed tym ratowalas
Tyle razy tlumaczylas
Tyle razy
z obrzydzeniem patrzylas
na moja zmasakrowana reke

A teraz..?

A teraz sama jestes pocieta
i brudna
i spadlas na dno

Rozumiesz to???

Chodz-umyje Cie
Chodz-podniose Cie
Pozwol-teraz ja Cie uratuje
teraz ja wytlumacze
i pocaluje Twe rany
jak wierny pies
zlize Twa skazona krew

bo nikt nie jest jej wart

To oni
sa diablami z usmiechami na mordach
To oni
powinni miec pociete zycie
To oni
powinni plakac jak dzieci
Bo to im
brak ambicji zaslonil oczy

Sa slepi
glusi
niemi
Sa raniacym cieniem

Nie umieja uszanowac
swej corki....

Pozwol-chce byc Ci ojcem i matka.

Mojej przyjaciolce, ktora przewrocila sie na zyciowej biezni....Angie-podnies sie...Idz dalej z czystym cialem i sumieniem!Nie zabijaj mnie od srodka...Tak bardzo Cie kocham!

autor

fifi

Dodano: 2007-01-05 00:19:55
Ten wiersz przeczytano 591 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »