Rok 2005
Dla tych, którzy tam byli....
te wakacje miały
ZAPACH świec i róż na stoliku
DOTYK zimnej rosy oraz gorących
promyków słońca
WIDOK szczytów gór i
gasnących świateł nad miastem
które rankiem otulała
puszysta, biała mgłą
miały SMAK truskawek i lodów na ustach
ODGŁOS leniwie uciekającego
czasu i spokoju
***
niedługo znów będzie lato
i znów się spotkamy
patrząc z zachwytem w przeszłość
autor
lili
Dodano: 2005-10-03 19:00:18
Ten wiersz przeczytano 507 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.