Romantyczność
Para leżąca... Wtuleni w siebie..
Oczy zamknięte mają lecz oczami duszy w
siebie wpatrzeni...
Chłopak uśmiecha się pod nosem... Chrapać
niby zaczyna...
Dżwieki te uderzenie dziewczyny w piers
jego przerywa...
Lekkie ale jednak stanowcze...
Siada z miną oburzoną...
Może troche więcej romatyzmu prosze...
Romantyzm... Czym że on jest dla Ciebie?
Każdy z nas w sobie ma inny przecież...
Inaczej chwile romantyzmu wyobraża
sobie...
Jeśli chcesz będe Ci kolacje przy świecach
szykował...
To romantyzmem będzie dla Ciebie?
Wybacz jeśli ranie Cię swym
zachowaniem...
Mi do romantyczych chwil wystarczysz tylko
Ty..
Nie miejsce i okolicznośći...
Twoje spojrzenie... uśmiech..
W romantyczny wprowadza mnie stan...
Jestem prostym człowiekiem więcej mi nie
potrzeba..
I zawsz... słowa pocalunkiem przerwane
zostały...
Za co? zdziwniony pyta...
Za romantyczność odpowiedz słyszy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.