Róża
Czymże jest róża? Jedynie słowem,
jeśli rozkwita dla Ciebie w wierszach.
Tak my, ubrani ledwie w rozmowę,
jakże wyjść mamy poza próg serca?
W dalekiej drodze strudzony pątnik,
choć stopą dotknie świętego miejsca.
Nie, aby w Boga istnienie wątpił -
swoją podróżą wiarę utwierdza.
Miniony pejzaż, chwilę widziany,
na zawsze czyni z nas swego więźnia -
dawno przeminął czasem skalany,
lecz oko ciągle już go pamięta.
Tylko te moje pisane róże...
zwrócony bilet, zamiary próżne.
---
https://youtu.be/St6jyEFe5WM
Dla wszystkich przecudnych Bejowiczek.
Jedna napisana róża, ale całe moje żywe
serce.
Komentarze (33)
Cudownie Tańcząca - zgadzam się co do joty. Jacek jest
cudny i jego wiersze :)
P.S Co do villanelli Pana Jacka, to już ją kiedyś
czytałam, tak jak i parę innych Jego wierszy, msz
pisze bardzo dobrze, podoba mi się Jego styl.
Miłego wieczoru życzę, fajnie, że Halinka go
przytoczyła :)
Adasiu, nie masz szans by mnie spłoszyć, bo choc nie
wszystko, ale około 70% procent tego co juz
przeczytałam jest w klimatach, które sa mi bliskie.
Zwłaszcza te powazniejsze tematy. Zaś sama forma,
zapis swiadczą tez o świadomej pracy nad wierszem(choć
nie zawsze:)
Po cichutku na chwilę zniknę.
Dziękuję, cudowny Amorze,
cudna Mily i cudownie Tańcząca z wiatrem, nie mniej
cudnej Oli i królowej wszystkich wątków z różami -
M.N.
Oczywiście cudnej Cii... szy też, na paluszkach,
cichutko, żeby Jej nie spłoszyć spod moich nieudolnych
wierszy.
Szkoda, że bilet zwrócony,
a wiersz piękny, bardzo mi się podoba.
Dzięki za życzenia, udanego dnia Adasiu życzę, pełnego
uśmiechu:)
Sonet różany, o rany!
Pięknie!
Pozdrawiam :)
Piękny sonet, pozdrawiam.
słaba, nie słaba< ale puentę ma piękną:)
co do linku Adasiu- Trafiłeś!!! jakbys znał moje
liczne upodobania, bo od czasu do czasu uwielbiam. W
minionym roku słuchałam tego na żywo, tylko w
skromniejszym wykonaniu. Oto Poezja!
W rewanzu i do terści Vilanelli bardzo proszę:
https://www.youtube.com/watch?v=Z_tk-AhlA1o
Piękne dzięki:-) :-)
Róża to królowa wszystkich kwiatów i dlatego nawet
słowem malowana jest kojarzona z przecudnym pachnącym
miłością kwiatem...
Przykład Villanelli słabej. Dosłownie i z nazwy :)
Ale może Cię wzmocni i kogoś, kto też ją przeczyta.
Ach, nawet tak nie myśl! To tylko zmęczenie wiosenne
daje już znać o sobie. Cudownie jesteś potrzebna
innym. Mnie. To minie, zanim się obejrzysz przejdzie
samo, tym bardziej nie siedź wtedy schowana gdzieś i
samotna...
* Ulica Piękna *
Śpiesz się do wiosny, bo nie czeka,
nie ma w rozjazdach opcji takiej,
by przystanęła dla człowieka.
Chociaż przeczytasz w mądrych Księgach:
"Czełowiek... zwuczit gordo" czasem,
to żaden bonus cię nie czeka.
Tylko ta wiosna, już w szelestach
wkrótce pokłoni drzewa wiatrem
i ani czeka na człowieka.
Pamiętaj o tym, dzisiaj Piękna,
to nie dom mody, pub ze znakiem,
żadna promocja cię nie czeka
wczoraj, dziś, jutro - tylko Ten Raz.
Próżno zasłonisz oczy miastem,
wiosna obędzie się bez człowieka
i możesz drzwi mi nie otwierać,
schować się w skrzyni, starej szafie:
wiosna na miłość nie zaczeka,
bo ma od tego mnie - człowieka.
---
https://youtu.be/Jw8PurepHxk
w sumie, to ostatnio się zastanawiam czy nie przestać
pisać...
ale nie rozwinę dziś tego tematu
w sumie, to ostatnio się zastanawiam czy nie przestać
pisać...
ale nie rozwinę dziś tego tematu
Bo Adaś... Dehnel napisał ją bardziej współczesnie.
Czytałam o tym i jak najbardziej dozwolone, aby sens
zachować.
Moja cudowność jest nieco nadwyręzona, ale dzięki
śmiechowi(pośrednio Tobie:) powróci chyba szybko do
własciwego poziomu. Dziś pomyliłam vilanellę z pantum,
w innym miejscu, a nawymądrzałam sie tam. Wstyd jak
cholera:))) Trzeba ponownie poczytać! bo się cofam.
dziękuję za informacje, rozumiem.