Róża w żółtym wazonie
Pamiętam jak mi ją dałeś
Jak chciałeś mnie zaskoczyć
Z takim wigorem wręczyłeś
Że prawie straciłam oczy
Była piękna i wyniosła
Aksamitna, czerwona
Zaraz po przyjściu
Do żółtego wazonu włożona
Mogłam na nią patrzeć godzinami
Dotykać każdy z płatków
I kolec na którym pozostała krew
Po wbiciu się w jeden z Twych palców
Była jak dwód naszej miłości.
Tak jest ona wiele pamięta
Jest jak duma na Twej twarzy
I świadek krótkiego szczęścia.
Teraz wciąż jest tutaj
Stoi w moim żółtym wazonie
Zwiędłe płatki przypominają wciąż
Że to naprawde już koniec...
Komentarze (1)
Róża - to tylko symbol miłości, jednak nie jest
miłością