Różaniec
Paciorki różańca w palcach
przesuwane pojedynczo
zmęczone drżące dłonie starca
na twarzy grymas
naznaczony czasem
usta szepczące cicho
"Zdrowaś Maryjo"
prośba o spokojną śmierć
bez bólu i cierpienia
oczy wpatrzone w przestrzeń
gdzie widoczne wspomnienia
przemijającego czasu.
Zegar który wybija godziny życia
zbliżającej się wolnymi krokami
Pani w czerń ubranej
która weźmie go w ramiona
poprowadzi drogą wiodącą
ku światłu przed oblicze
Najwyższego Pana
Skończony różaniec - nie przyszła
Więc może jutro.....
Komentarze (25)
Czasem nie potrzeba "wyrafinowanej" poezji, która nie
pasuje do okoliczności, postaci itd.
Tu jest całkiem ok. To starzec, prosty człowiek,
czekający na śmierć - znacie takich? To nasze
codzienne umieranie - nieskomplikowane, właśnie takie
jak w Twoim Yasmiro wierszu.
Jestem na "tak" i pozdrawiam!
różaniec swoją siłę ma
Piekny, sugestywny i poruszajacy wiersz.
Pozdrawiam:)
wyczytałam w tej modlitwie różańcowej prośbę o śmierć
bez bólu i cierpienia Pozdrawiam serdecznie:)dziękuję
za wizytę u mnie
Nie zamierzam nikogo urażać w komentarzach, ani też
wyładowywać się na kimkolwiek. Stwierdzam jednak fakt
do czego mam prawo. Wbrew temu co niektórzy myślą o
mnie, to nie jestem sfrustrowanym facetem.
Przygnebiająco, ale tak bywa niestety.Uważam, że
nietuzinkowo opisałaś ten stan oczekiwania. Uważam
też, że każdą uwagę można przekazać tak, by nie
obrazić odbiorcy. Wystarczy odrobina kultury.
Cieplutko pozdrawiam.
Lubię proste, podane na tacy utwory, przynajmniej nie
muszę się zastanawiać o co chodzi, sięgać do
"ściągi"(o co autorowi chodzi? ). W końcu z piszących
tutaj ludzi, chyba nikt nie trafi do zakładki ZNANI
AUTORZY, więc poziom pisania nie musi zachwycać. Nie
neguję oczywiście uwag innych. To są tylko moje takie
tam.Mnie wiersz się podoba. I tyle. Pozdrawiam
yasmiro.
Szanowny Panie Kaniewski...Jeśli sądzi Pan że mnie
urazi tym składem "Serka Danio" to jest Pan w wielkim
błędzie.Nie mniej jednak każdy ma prawo do swojej
opinia.Ja nie uważam się za poetkę i nigdy tego nie
twierdziłam.Ale pozwolę sobie zauważyć że chyba
frustrację życia realnego wylewa Pan tu na piszących
jak kubeł zimnej wody...Skoro to Pana sposób na życie
to gratuluję.Nie czuję się dotknięta Pana opinią
...Pozdrawiam deszczowo
Na temat wiary nie będę się wypowiadał, bo to nie moja
broszka. Odnośnie jednak utworu, to kolejny już
dzisiaj utwór podany tak prosto, jak prosto pani
Jadzia w piekarni podaje bułki klientowi. Jeśli chodzi
natomiast o poezję, to więcej poezji jest w składzie
serka Danio.
smutny wiersz ten różaniec w dłoni starca to takie już
oczekiwanie na zbliżający się koniec
miłego dnia:)