Rozchylę dłonie
Inspiracją tego wiersza jest moja mgiełka kochana ..
Rozchylę dłonie
zobaczysz wszystko
czego pragniesz
nadzieję przywrócę
odbitą w lustrze
skazę na sercu uleczę
gdy tylko ciebie zobaczę
szanse są zawsze
gdy słońce na niebie
świeci jasno
pragnę być blisko ciebie
tulić w sercu
z ust twoich
nektar pić duszkiem
zachłysnąć się powietrzem
z oddechu dzikiego lasu
wiem
dla ciebie trudne to jest
gdy krzywd tyle doznałaś
i ten ćwiek
który w duszy masz
nie przełamiesz
a wystarczy zebrać się w sobie
lody wszystkie rozkruszyć
spójrz na moją dłoń
rozwarłem ją
w niej widać jedno słowo
które ciebie wzruszy
wybaczam
czujesz jest ci lżej
bo miłość nakazuje wybaczać
Autor Waldi
Komentarze (23)
Wybaczać...Milego.
Miłość ci wszystko wybaczy, piękny wiersz. Pozdrawiam
serdecznie.
Takie jest prawo miłości..wybaczam :)
Waldi ja jestem stała w uczuciach, oczywiście że
kocham :)
Piękny wiersz...
Uroczego wieczoru:)
Ciekawa inspiracja, podoba sie.
Pozdrawiam Waldku.:)
w inspiracji wierszy jesteś chyba nie do pobicia:)
Świetnie brachu i pozdrawiam:)
Pięknie,jak to u Ciebie cieplutko,miłość kwitnie.Oby
tak zawsze.Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę.
Tak, miłość nakazuje wybaczać :) Jak zawsze świetny
wiersz, Waldi :) Nie było mnie trochę czasu, ale już
jestem wraz z wierszem :) Pozdrawiam serdecznie +++
Z miłością to różnie bywa:-)
Pozdrawiam:-)
nadzieją pisane słowa niosą pocieszenie
kochani żona goni mnie od komputera.. mówi bierz się
za sprzątanie bo weźmie jasna .. :0) no cóż mam ja
biedny powiedzieć biorę się za sprzątanie bo mogę
dostać lanie więc spadam na jakiś czas..
Witaj,
jak zawsze słowa sercem podyktowane...
Miłej niedzieli.
Serdecznie pozdrawiam.
Przepięknie, z dłonie zwiastują pewną zmysłowość :)
To fakt - miłośc nie tylko nakazuje wybaczać ale i
wybacza
Pozdrawiam serdecznie Waldi