...rozkosznie
lubię ten błękit
co w chaber wpada
jak niezapominajka
w ramiona modraku
i pod osłoną nocy
zamyka się
przy tobie
w uśmiechu perłowym... 2014-01-06
...fajnie tak...
jest mi tak dobrze
i lekko tak jakoś
radośnie
bo kiedy pada
nie jestem na dworze
a kiedy wychodzę
słońce uśmiech śle
czy to czar jaki
czy to BOŻY DAR
w odmianie zimy
wiosną dojrzewa
jak owocu odmiana
diamentem zachwyca
zarówno wieś
jak ogrody w mieście
odradzają się bajecznie
od czerwieni aż po błękit
przy nadziei
nie wyciągając na wierzch
zarazy i ubóstwa
tylko szczęścia kwiat...
2014-01-08
autor
nea
Dodano: 2014-01-12 18:34:37
Ten wiersz przeczytano 594 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
w:) dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
Ola- nawet jak pada lecz zaraz przestaje w:))
Też nie wychodzę, jak pada deszcz:0. Pozdrawiam nea
Romantycznie, z przyjemnoscia przeczytalam:)