rozmowa z d-uchem
prosił poeta Antoniego od zguby o stary
kubek z jednym uchem. święty podrapał
brodę,
zmierzwił włosy - o ile miał. i
powiedział
"o ile wiem - nie lepię garnków -
zwłaszcza
uszkodzonych". a to feler! poeta
pochwycił
w lot. kartkę. i napisał o tym. jak bardzo
tęskni się idealnie. jak niełatwo być
świętym.
i że łatwiej szukać, niż… znalazł
miejsce
w pamięci na dom, który stał się duchem.
z kubkiem z jednym uchem.
Uprasza się o niegłosowanie na moje wiersze :)
Komentarze (56)
"Jak daleko odszedłeś......od prostego kubka z jednym
uchem..."
Da mnie refleksyjnie.
Dzieki, Bomini :) Cieszę sie :)
wszelki duch, Ela:)
jak zawsze, wielopłaszczyznowo, obrazowo... skoro
prosisz, szanuję;) pozdrówka:)
Dzięki, Dziewczyny, za komentarze :)
"a to feler, westchnął seler"- tak mi się skojarzyło
:)
ciekawy przekaz ...masz rację jak nie łatwo być
świętym a jesteśmy....
pozdrawiam
Z przecinkiem się zgodzę. A kropka jest na swoim
miejscu - tak ma być :)
treść jak najbardziej ale tutaj brakuje mi przecinka
święty podrapał brodę,
i nie wiem czemu służy kropka
pochwycił w lot.kartkę//...dlaczego po lot? kartka
jakaś oderwana
Ja jednak upraszam o niepunktowanie. Komentarze
stanowią dla mnie wartość, a nie głosy :)
oryginalny,ciekawy zapis,
nie umiem nie dać punktu,
jeśli coś nie jest koszmarkiem,
a tym bardziej jeśli jest coś naprawdę dobre,tak,jak
tu.
Dobrej nocy życzę
Vick!
Jakże ja lubię niezmiernie awangardę francuską XIX
wieku!
Dzięki za to ucho Van Gogha!
Choć większe wrażenie wywarł na mnie fakt
przedawkowania arszeniku przez Gauguina, które było
powodem nieskuteczności jego próby..., bo z nadmiaru,
zwymiotował i tak skórę uratował. :)
pił raz Kuba do Jakuba;
twoje zdrowie, moja zguba!
Ja, kubek oświadczam się duchem;
jestem zuchem z jednym uchem
drugiem stracił, leje juchę
bo mnie naszła jak Van Gogha
dwuuszności nagła trwoga!
Pozdrawiam również :)
ciekawie i z wyobraźnią, pozdrawiam
Dziękuje serdecznie za czytania. Dobrej nocy Wam życzę
:)