Różni ludzie...
śnił mi się dzisiaj sen straszny
że zniknął świat
a z nim inni
ale budząc się
uśmiech znów pojawił się
życia znów nadał sens
i by nigdy już nie zasnąć
snem tak głębokim
by nie widzieć tych ludzi
którzy chcą nas na zawsze zasmucić
bo spotykamy na swojej drodze różnych
czasem mądrych a czasem próżnych
najlepiej czujemy się
wśród takich co akceptują w pełni Cię
nie podcinają skrzydeł
nie odbierają sensu życia...
mamy często dylemat
"jak tych właściwych wybrać?"
Co nie zdradzą nie oszukają
a kiedy upadniesz, nie przydeptają
Znajdźmy jakiś złoty środek
by odnaleźć tych co nie tylko
w dobrej pogodzie są i będą
blisko sercem przy Tobie.
Komentarze (1)
Człowiek czuje się najlepiej w towarzystwie, które go
akceptuje, ale w życiu tak nie jest.