Rozterki św. Mikołaja (fraszka)
Na nadchodzące Mikołajki- bejowiczom, jako prezent szczególny (pisany wg. wzoru: daktyl+trochej+trochej)
Święty Mikołaj miał dziecku
przynieść zabawki. Kominem.
Cóż, zmylił dachy. W łóżeczku
znalazł dorodną blondynę.
Poczuł swą...męskość. A potem
wspomniał na śluby niektóre.
Swięty: tak żył. Bez kłopotów.
Musi powrócić na górę!
Lecz na nic te poświęcenie.
Jeśli nie zgrzeszy- to zginie.
Jakże mu, z takim h...aczeniem,
wyjśc, w górę(!), ciasnym kominem?!?-
Wiersz m.in. dla tych, co wiernie czekają (na moje wiersze!). Wpadam raz na kilka dni, wpisuję coś w pośpiechu- a tu, jednak, odzew. Dzięki!
Komentarze (12)
Znakomita, pełna humoru i... realizmu fraszka... Losy
Św. Mikołaja i listonosza bywają podobne...
ech, a ja mieszkam na parterze.:( i co?
w pierwszym wersie drobna literówka ,życzę miłego
prezentu w skarpecie:)
....a ja lubię Mikołaje...jak prezenty nam
rozdaje...no właśnie trza je kupić...
świetny...dzięki za super prezent;)
z uśmiechem duży plus...
pozdrawiam;)
A to ci Mikołaj - niby taki święty - sprezentował
sobie niechcący - blond wdzięki :) Świetna fraszka :))
Dowcip Mikołaja był wcale nie mały, zachciało mu
szczęścia u samej powały…Ale dowcipnie tuż przed
jego świętem ,, bo Darczyńca też czeka na prezencik (
takie też może być) :)
No, nie wierszyczek jak marzenie.Dowcipny , dobrze
napisany.Czyta si e z usmiechem,.Słowem ekstra
No i Mikołaja nie omijają męskie przypadłości. Taki
blond kłopot dla świętego! Hi hi hi
właśnie mi się wczoraj też śniło o blondynie, nie
musiałem ale dzięki BOGU szukać wyjścia w ciasnym
kominie
Ale się uśmiałam:)))proszę wpadaj częściej...tylko nie
kominem:))))
Zabawna fraszka ... to ma ten Mikołaj problem wielki,
zamiast prezent dzieciom przyniósł wdzięki dla
panienki :)))trzeba pozbyc się kłopotu ... Fiku-Miku i
...po krzyku...
No super piszesz . Erotyk że hej. gdybym ja cię
wcześniej znała też bym w rymowance miała . Lecz za
mało wiem o tobie, twego bycia tu sposobie, ale to nic
straconego, postaram sie dociec tego.
Wiersz twój chwale bardzo szczerze i glos składam mu w
ofierze