Rozważanie
Żar w mej głowie kłębi chmury,
czy to aby nie są bzdury,
czy nie drażnię duszy czyjejś,
pisząc ciągle takim stylem,
drażnić nie chce, mówię szczerze,
często jeżdżąc na rowerze,
szukam prawdy w inspiracji,
ile w tym jest mojej racji,
ile sensu ,czy wartości,
bo ja nie chcę kogoś złościć,
chcę uczucia swe przekazać,
to jak szczerze o czym myślę,
błędy robię oczywiście,
bo nie jestem ideałem,
jestem tylko tym człowiekiem,
który szuka szczęścia przecież,
każdy chce ten ciepły spokój,
mały domek na uboczu,
piękną żonę, mądre dzieci,
a swym życiem tak zakręcić,
by nie stało w miejscu non-stop,
bo rutyna jest tą bombą,
która z czasem jak wybuchnie,
całe szczęście z ciebie zdmuchnie,
na kawałki się rozsypiesz
i pozbierać musisz życie,
by znów stanąć na swe nogi,
teraz właśnie tak się czuje,
jakby los mnie nieźle pobił.
Komentarze (1)
Szczęście znajdziesz pod choinką,
jak Smirnowa tam zobaczysz
i szerokim uśmiechem twarz
swoją zaznaczysz.
Wesołych Świąt