Rubajjaty 2
Czemuś ukrył pośmiertne nasze losy
Panie?
Czemu nie wiem po zgonie co się ze mną
stanie?
Chociaż o przyszłym życiu ludzie bajki
plotą,
Lecz uchylić zasłony żaden nie jest w
stanie.
Wiele grzechów popełnię, wiele już ich
było.
Złorzeczyłem Ci, kiedy życie w tyłek
biło...
Powiedz mi, co silniejsze: czy Twa
sprawiedliwość,
Czy Twa łaska o Panie, który jesteś
Miłość.
Ach, okaż miłosierdzie Panie mnie
grzesznemu!
Tyle razy zbłądziłem, sam już nie wiem
czemu,
Ale jak mam nie zboczyć z drogi
uciążliwej
Do gospody, gdzie wino, albo do haremu?
Komentarze (12)
Co do pierwszego to w Biblii wszystko jest wyjaśnione
czarno na białym.
Co do drugiego osobiście stawiam na sprawiedliwość :)
Kto lubi zbaczać to najlepiej prosto do piekła ;)
Pozdrawiam :)
Można smakować, jak dobre wino... - bez grzechu.
samo życie piszesz znakomicie ...
samo życie piszesz znakomicie ...
Dobre pytania, refleksje które pozostają bez
odpowiedzi...pozdrawiam ciepło :)
Witaj.
Podoba się bardzo przekaz, nie mówiąc o Puencie, w
dobrym stylu i dobrym humorem.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Ciekawa refleksjakcja z wiarą pisana.
Witaj Michale:)
Jakoś ósmy wers mi nie pasuje gramatycznie.Ale to tak
moje zdanie:)Również podwójne "twa" tak blisko ale to
tak:)
Pozdrawiam:)
Refleksyjna zaduma.
fajne, Dla mnie też najlepszy trzeci.
Podobają mi się wszystkie, a trzeci najbardziej.
Treściwa forma.
Miłej niedzieli:)
Każdy zadaje sobie podobne pytania, podobny niepokój
czując.
Pozdrawiam serdecznie :)