rusałka

lekko i bardzo wyraziście przestawiasz jej
obraz...brawoooo

gratuluje udanego wiersza i czeka na więcej :)
pozdrawiam

Fajnie to opisałaś. Milo było przeczytać. Pozdrawiam:)

wiersz przepełniony smutkiem...gdzie ta rusałka się
zaplątała, zgniła rafa to nie miejsce dla pięknej
panienki, dobrze, że jest już wolna...może teraz zazna
szczęścia ciekawy wiersz...pozdrawiam

Ten wiersz udał się Autorce bardziej -NIE JEST
przemetaforyzowany (+) :))))

O o rusałce, pannie z bagien śpiewali przed kilku laty
,,Wilki"

http://www.youtube.com/watch?v=kIh7Zkj5DfY

"szklisty pejzaż
monotonnie odbijający
mokre spojrzenie" dla mnie rusałki to cudowne
stworzenia, podobnie jak Maryla wychowałam się na
baśniach :-) po lekturze Twojego wiersza nie jestem
tego już taka pewna ;-)

Też stworzenie boże, a że słona woda jej się trafiła -
musi sobie jakoś radzić.

Bardzo ciekawy wiersz, a rusałki jeszcze pamiętam z
mojego dzieciństwa i niejedną bajeczkę o nich
słyszałem i nie zawsze smutnie...powodzenia

witaj, ładny wiersz, moja rusałka kojarzy się
z przezroczystą, zielona, piękną kobietą, z wiankiem
na głowie. unosząca się nad łąką,
jeziorem, śpiewającą cudownym głosem.
pozdrawiam wszystkie "Rusałki".

Ta rusałka łaskocze zmysły wyobrażni ,ja czuję
ten smak słonej wody .Tak dużo wyraża w tych kilku
słowach .Pozdrawiam...

Pogubiła się nimfa morska. Może znajdzie inne tonie,
wypełnione koralami.
Pozdrawiam podmuchem lata :)

Wiersz zmusza do refleksji i można się przenieść
wyobraźnią na inne płaszczyzny życia..

Rusałka to jezioro będące niedaleko mnie ;) pozdrawiam

Sama nazwa RUSAŁKA wzbudza we mnie przyjazne
dreszcze… Wychowałam się na baśniach,
bajkach…. :) Serdeczności

Rusałki;
żyją pięknem naszej wyobraźni...Wiersz lekki i bardzo
przyjemny w odbiorze. Pozdrawiam.